Kochani!
Dobrze widzicie, ten czas właśnie nadszedł i już za chwilę rusza drugi tom opowieści o Corrie. Cóż się tam będzie działo, zobaczycie już niedługo. Serdecznie zapraszam na: https://kaze-no-yakata.blogspot.com/
Bawcie się dobrze!
02 Czwartek Kwi 2020
Posted Bez kategorii
in≈ Możliwość komentowania Corrie tom 2 została wyłączona
Kochani!
Dobrze widzicie, ten czas właśnie nadszedł i już za chwilę rusza drugi tom opowieści o Corrie. Cóż się tam będzie działo, zobaczycie już niedługo. Serdecznie zapraszam na: https://kaze-no-yakata.blogspot.com/
Bawcie się dobrze!
12 Wtorek Maj 2015
Posted Bez kategorii
inDobrze widzicie, zawieszam publikowanie kolejnych rozdziałów na blogach. W tej chwili jeszcze nie wiem, czy tylko na jeden tydzień czy do końca maja. To się okaże w ciągu najbliższych dni.
Nie wiem, czy ktoś z Was to zauważył, ale jakość ostatnich rozdziałów powoli zaczyna sięgać poniżej normy. Nie służy mi pisanie z tygodnia na tydzień, a niestety ostatnio tak to wygląda i staje się to smutnym obowiązkiem, a nie przyjemnością. To zaś odbija się na treści. Tak być nie może i stąd decyzja o zawieszeniu.
Nie znikam jednak całkowicie. Cały czas pracuje nad nowymi tekstami, lecz wolniej niż dotychczas i rzeczywiście to działa. Mam nadzieję, że uda mi się rozwiązać problem bez konieczności dłuższego milczenia.
Za przykładem Cleo M. Cullen i Aktiny podzielę się z Wami kilkoma planami i pomysłami, które chciałabym wprowadzić w ciągu najbliższych miesięcy w życie.
1. 20 maja w ramach antologii „Wszystkie przypadki wrogich Prima Aprilis” Aktiny zostanie opublikowany one-shot „Nasz Prima Aprilis” z całkiem nowymi bohaterami.
2. Powyższy one-shot zainspirował mnie do całkiem nowej, autorskiej opowieści. Nie ma jeszcze tytułu, nie wiem też, jakiej objętości będzie całość. Początkowy zamysł, prolog i kawałek pierwszego rozdziału są już spisane. W zamyśle ma być to mafijny kryminał z małym wątkiem romantycznym, ale nie ma jeszcze stałych ram, więc wszystko przede mną.
3. „Niech sprawiedliwości stanie się zadość” – one-shot z bohaterami „Naszego Prima Aprilis” osadzony w realiach pewnej historii.
4. Mam sporo nieopublikowanych wcześniej tekstów, które muszę przejrzeć i zobaczyć, czy się do czegoś nadają. W ramach wakacji chciałabym, aby te lepsze ujrzały światło dzienne. Tu powstaje pytanie, bo mam na to dwa pomysły. Pierwszy polegałby na tym, że codziennie (lub w większych okresach czasu w zależności od tego, ile będę miała tekstów) wrzucałabym jeden na deviantArta. Drugi na tym, abyście Wy wybierali z tygodnia na tydzień tekst do opublikowania. Polegałoby to na tym, że tydzień przed opublikowaniem wrzucałabym 3 zapowiedzi i ta, która cieszyłaby się największym zainteresowaniem, zostałaby opublikowana. Co Wy o tym sądzicie?
5. Kończę publikowaną w Nowym Olimpie „Egzekutorkę” i zastanawiam się nad nowym opowiadaniem do tego e-zinu. Może jest coś, o czym chcielibyście przeczytać?
6. Jeśli chodzi o blogi, to powoli zbliżam się do końca „Córki Szefa”. Myślę, że zostałoby ok. 30 rozdziałów, nie więcej. „Anioł Lucyfera” i Corrie jeszcze trochę potrwają. Na ten moment jednak zastanawiam się nad zmniejszeniem częstotliwości notek na wszystkich bądź rozłożyć to według skali zainteresowania.
Nie są to wszystkie pomysły i myśli krążące mi po głowie, ale na razie resztę zmilczę. Mam nadzieję, że zrozumiecie moją decyzję, ale naprawdę nie chcę zamieniać czegoś, co kocham na coś, co muszę zrobić, bo nie o to przecież chodzi. Miło byłoby poznać opinię o przedstawionych powyżej pomysłach. Będą to cenne spostrzeżenia.
Pozdrawiam
20 Piątek Lu 2015
Posted Bez kategorii
inRozdziału dzisiaj nie będzie. Wiem, że mówiłam, że jest gotowy, ale jedynie w rękopisie. Nie zdążyłam go przepisać i poprawić, dlatego jestem zmuszona przełożyć jego premierę na następny tydzień. Mam nadzieję, że wtedy sytuacja się unormuje i nie będę musiała robić kolejnych przerw. Jest mi przykro, ale pewnych rzeczy nie da się zrobić na pstryknięcie. Przepraszam i proszę o cierpliwość. Pozdrawiam.
12 Piątek Gru 2014
Posted Bez kategorii
inTak, kochani, dobrze widzicie. Od dzisiaj Corrie bierze przerwę do końca roku.
Jest mi bardzo przykro z tego powodu, ale możliwe, że to zauważyliście. Ostatni czas był dla mnie bardzo trudny, wiele rzeczy sprawiało, że nie byłam w stanie sklecić kilku zdań, a obecnie z historią Corrie mam najwięcej problemów. Fabuła gdzieś mi się splątała i potrzebuję czasu, żeby wszystko naprostować. Dzisiejszy rozdział również nie jest jeszcze skończony. Nie chcę publikować czegoś, co jest słabej jakości i nikomu się nie spodoba. Mnie samej byłoby z tym źle, więc na razie odpuszczam publikowanie. Pisać będę dalej.
Co zatem z Corrie?
Nie zrezygnuję z niej. Nie ma takiej możliwości. Do końca roku nie ukaże się tu żaden nowy rozdział. Co do świątecznego i sylwestrowego, jeszcze nie wiem, czy się pojawią. Mam je rozpisane, ale nie wiem, co mi z tego wyjdzie i czy zdołam je napisać tak, jak je widzę. Nie obiecuję więc. 10 stycznia zapraszam na podsumowanie pierwszego roku historii Corrie. Mam nadzieję, że do tego czasu wszystko się naprostuje i potem nie będzie już żadnych przerw.
Przepraszam tych, którzy czekali na nowy rozdział. Mam nadzieję, że będziecie czekać. Czasami autor przegrywa z własną literaturą i potrzebuje czasu, żeby na nowo się z nią dogadać. Wrócę, obiecuję.